24.03.2012

Sobota, zmiana h2 - czyli niebieskie ptaki

Współbracia w Cieciostwie M. i W. zaliczyli ostanio dość intensywną sesję noszenia tzw. gratów. Od czasu do czasu bowiem pojawiaa się pilna potrzeba, by ciecie płci męskiej wcieliły się na krótszą bądź dłuższą chwilę w rolę tragarzy. Tym razem chwila był dłuższa. Umordowały się bidoki, z tego umordowania przy wychodzeniu z windy nawet kawałek ściany w korytarzu na parterze ukruszyli. I jeszcze musieli się użerać z okolicznymi żulami, którzy przyuważyli stojące na dole i czekające na wywózkę materace i postanowili uciąć sobie na nich drzemkę, wcześniej przywłaszczywszy sobie parę drobniejszych przedmiotów z jednego z wystawionych przez M. i W. kartonowych pudeł. Podobno myśleli, że można. Hostel nasz znajduje sie bardzo blisko dworca PKP, który jak wiadomo właściwie w każdym mieście jest miejscem żulocentrycznym. Jeśli miasto przyrównać do zlewu, to dworzec byłby w tym zlewie odpływem, w którego okolicach, gdy spłynie już woda jak wiadomo gromadzi się sporo ciekawych skarbów. Dodajmy do tego jeszcze specyficzny status, jakim Magiczne Miasto cieszy się wśród krajowych niebieskich ptaków, przyciągniętych sławą grodu sięgającą jeszcze czasów Młodej Polski - i będziemy mieli obraz sytuacji. Trzeba jednak przyznać, że problem bezdomnych nie jest już tak palący jak jeszcze kilka lat temu, choć od czasu do czasu, zwłaszcza w zimie, musimy zainterweniować i wyprosić jakiegoś śpiącego na klatce schodowej człowieka, który swoim zapachem odstrasza nam gości. Bezdomni... trudny temat. Być może się zdziwicie, ale osobiście uważam, że ich obecność w przestrzeni publicznej może być oznaką... demokratyczności państwa. Ulica jest dla wszystkich - nie oznacza to oczywiście, że można na niej robić wszystko, ale dopóki nie przekracza się granic wolności drugiego człowieka, nikt nie ma prawa nie życzyć sobie czyjejś na niej obecności. Trochę jak w ogólnodostępnym dormie - dopóki nie śmierdzę i nie hałasuję w nocy, fakt że czujesz dyskomfort, patrząc na moją gębę, jest tylko i wyłącznie Twoim problemem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz